' Czuję jak pustka wyżera mnie od środka. Rozrywa wnętrze, zajmuje serce, dusze. To przychodzi falami. Już myślę, że jest dobrze, aż nagle przygniata mnie przytłaczający, tępy ból w klatce piersiowej nie pozwalający nawet na zaczerpnięcie powietrza. '
|