stali na chodniku przed jej domem. widział, że jest jej zimno. zdjął swoją bluzę i okrył ją. uśmiechnęła się do niego delikatnie. -obiecaj, że nigdy Cię nie zabraknie - powiedziała. zbliżył się do niej, przytulił z całych sił, pocałował i powiedział -obiecuję.
|