Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą,
że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu,
jego spojrzenia i jego głosu?
Miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu?
Miałaś tak, że oszukiwałaś cały świat i wmawiałaś innym, że masz wyjebane?
Miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać?
Tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością,
że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego?
A może miałaś tak, że czułaś okropne zmęczenie, bo nie możesz zasnąć każdego wieczoru.
A gdy już zaśniesz budzisz się z mokrą poduszką, bo jego widziałaś w śnie?
No właśnie, nie miałaś tak , więc nie mów mi, że mnie rozumiesz.
|