Zwykłe małe szczęście... Codziennie na nowo przeżywam wieść, że już za 7 miesięcy zostanę ciocią. Nauczyłam się brać szczęście z małych chwil, z małych drobnostek. Będę patrzeć jak mój/a Bratanek/Baratanica rośnie, jak stawia pierwsze kroki, jak z trudnością mówi moję imię : Natalia. Będę patrzyła jak dorasta w tym świecie. W świecie, gdzie wszystko jest trudne i chwiejne... Ale to będzie moja ostoja, mój sens życia. Dla Niego/Niej będę żyła. By patrzeć jak dorasta, jak zamienia lalki lub samochodziki na cos bardziej pożytecznego. I wiem, że kiedys przyjdzie taki dzień, gdy powie mi : Ciociu, dziękuję, że jesteś! //dziewczynka_z_charakterkiem
|