Kwaśna jestem z natury, w y b a c z ?! osłodź mnie i całe moje szare, ponure bez ciebie życie swymi ustami, swym cudownym dotykiem zimnych dłoni, swym hipnotyzującym spojrzeniem, które warte jest wszystkich skarbów. twoja bliskość jest najlepszym lekarstwem na moją 'chorobę' nazywana przeze mnie twym jakże słodkim imieniem . 21 litera alfabetu jest dla mnie jak cukier , który słodzi mój kwaśny ( charakter ) sok . więc proszę bądź przy mnie i k o c h a j mnie jak mocno tylko potrafisz .
|