Czasami wydaje się nam że już wszystko zaczyna się układać, że w końcu odchodzą te pieprzone chmury i znów wychodzi słońce. Naiwnie wierzymy że coś rusza z miejsca i że najzwyczajniej w świecie stajemy się szczęśliwi. Nagle wszystko pryska i zdajemy sobie sprawę że w jednej chwili staliśmy się jedynie idiotami którym ktoś dał nadzieję by za chwilę brutalnie ją odebrać.
|