mówisz, że ludzie się nie zmieniają. ona się zmieniła, nawet nie zauważyła kiedy. to się dzialo tak szybko. wszyscy znali ją jako poukładaną i grzeczną córeczkę tatusia. miała same szóstki i piątki w szkole. wszystkim pomagała, chodziła spać o 21. wystarczyła tylko jedna przeprowadzka, poznała ludzi ulicy. otoczenie na nią wpłynęło . zaczęła palić, pić, a czasem nawet ćpała. chodziła na wagary. z matmy ledwie 2 dostała, nie mówiąc już o polskim czy geografi. chodziła na hardcorowe imprezy i lizała się z kim popadnie. mogłabym wymieniać tak jeszcze 2 godziny. a ty mówisz, że ludzie się nie zmieniają, prosze cie, pomyśl .
|