'Chcesz, więc piszę, ale - co na to poradzisz?
Pewnie, że chciałabym przyjść do Ciebie
albo żebyś Ty przyszedł. Chcę nic nie mówić,
chcę słuchać. Chcę choć na chwilę pozbyć się
tego wielkiego niepokoju, który jest gorszy niż choroba,
który jest chorobą. Nic nie wiem - nawet, czemu mi źle.
Nawet - czy będzie lepiej. Jeśli znów nie będziesz
pisał przez miesiąc, pewnie umrę, bo nie można
tak ciągle czekać.'
|