Chciał się spotkać ale nie wiedział jak jej to powiedzieć .... ona gdy dostała smsa od niego od razu spodziewała się najgorszego.... spotkali się w parku ... zimą, w mrozie (-30 stopni) .... siedzieli obok siebie na ławce milcząc przez jakiś czas.... w końcu on się odezwał... - nie możemy być już razem .... a z jej oczu popłynęły łzy ...lecz on dalej mówił , nawet nie spogladając na nią...- wybacz mi ale nic już do ciebie nie czuje .. w końcu wybuchnęła płaczem... a on nadal nie spojrzał na nią, siedział nieruchomy jak głaz i z ciskał mocno jej rękę... CDN
|