[#3.] Zatapiając się w marzeniach, możliwościach i tylu nowych perspektywach, które nawiedziły jej myśli, poczuła ciepłą wilgoć na policzku. Przymknęła powieki i wsłuchała się w dźwięk opadającej na metalową poręcz mostu łzy, wywołującej niewyobrażalną ulgę w jej sercu. Podjęła decyzję - zostaje. Choćby jej sumienie do końca wypominało jej tchórzostwo i brak silnej woli, zostanie. Czując nagły przypływ emocji, otworzyła oczy i spojrzała, przepełnionym nadzieją wzrokiem na wizję swoich najbliższych czekających na nią w drzwiach domu. Nie chciała dłużej zwlekać.
|