-kurde noo, zabiję się. -to było podejść. -ale chyba był z babcią. - to w takim razie jest zajęty, odpuść. -nie żartuj sobie. chociaż pewnie taki typ nie jest sam -dobra, wybacz obraziłem twojego boga. -a żebyś wiedział -a ja pocałowałem dziś Jezusa w stopy. -a ja mojego boga nie. / uwielbiam rozmowy z nim :D
|