Była w Nim bardzo zakochana, wiedział o tym nawet on sam. Próbowała Mu to udowodnić, starała się pokazać te uczuci, powtarzała cały czas że Tylko on się dla Niej licz, pisała wszędzie swoje uczucia. Kilka dni zaczęli się poważnie kłócić, powiedział jej słowa które ja zabolały, ale to cholernie zabolały. powiedział że jej słowa nic nie znaczą, on w to nie wierzy, po jej zachowaniu też zupełnie tego nie widać. załamała się nie wiedziała co zrobić z tym wszystkim. Postanowiła się poważnie zastanowić, czy sobie go odpuścić i czekać aż on może się choć trochę tym zainteresuje, czy walczyć .. ? /nakurwiaj
|