delikatnie dotknął jej twarzy i otarł łzy z policzka. ' kocham cię, zawsze kochałem' powiedział cicho patrząc na jej czerwone oczy. spojrzała mu głęboko w oczy i wyszeptała ' wiem, ale ja nie chcę cię znowu skrzywdzić, nie umiem kochać.' po czym wstała puściła jego rękę i ślad po niej zaginął / niepoprawnamarzycielka
|