Wszyscy mówią mi, że zapomne, że wyjdę z tego stanu, w którym teraz jestem... Tyle, że ja nie potrafię, nie potrafię zapomnieć o Jego osobie. Wciąż siedzi mi w myslach Jego usmiech, kolor oczu, blask spojrzenia. Chociaż nigdy nie bylismy razem, bo On nie dał szansy zaistnieć temu związkowi, to ja potrafię opawiadać o Nim poematy. Codziennie analizuje Jego strój, sposób bycia, czy też sposób w jaki się porusza. I może mnie rani tym, że ma na mnie wyjebane, to jednak kocham Go. Szalenczo Go kocham całym sercem! //dziewczynka_z_charakterkiem
|