i mimo że po przeczytaniu tej wiadomości poleciały mi łzy i tak będę udawała że nic sie nie stało. ja, zawsze wyszczekana i mająca wszystko gdzieś płaczę. i to nie przez kogos kto mi się podoba ale przez zwykłego kolegę z klasy na którego mam wyjebane. może powiedział mi parę słów prawy? ale nie, nie będzie mna pomiatał ktos kto w hierarchii zajebistości jest na samym dole. wiec odpiszę mu zeby się nie wysilał bo mam to gdzies. i otrę tą ostatnią łzę. / ejtrzymajdystans
|