Zawsze byłam duszą towarzystwa. W szkole głośna, poza nią szalona, z przyjaciółkami nie do opanowania, nieograniczona. Piję często, zazwyczaj jak mam zły dzień, ale też ze szczęścia. Często się śmieję, lecz częściej udaje szczęście. Udaję twardą, niezależną, nieczułą. Ale przy Tobie zmieniam się, jestem cicha, spokojna. Potrzebuję żebyś okazał mi uczucia, za którymi tęsknię codziennie. Chcę czuć Twoją bliskość.
|