wieczorem siedzac przy komputerze zobaczylam, ze dzwonisz, nie widzialam czy odebrac, jednak mimo wszystko zdecydowalam sie na to, po twoim pierwszym slowie wyczulam, ze jestes nieopisanie napierdolony, krzyczales ze mnie kochasz, chciales sie spotkac, i tak sie stalo, jestesmy znowu razem, dalej sie kochamy, tylko meczy mnie pytanie, jak dlugo nam sie jeszcze uda?..
|