cz.3 Wzięła gorący prysznic i poszła do łóżka....(
z pamiętnika Magdy....
byłam w szkole,spotkałam marcina. ; * umuwiliśmy się na osiemnastą w kawiarni. przyszedł po mnie
,.chciałam go pocałować ,ale mnie odsunął od siebie. powiedział ,że jest przeziębiony. więc tylko go uściskałam. zjedliśmy ciasta z kremem i wypiliśmy colę. po pewnym czasie ktoś wysłał smsa marcinowi .nie chciał powiedzieć kto to,tylko odpowiedział,że musi już lecieć bo ważną sprawe do załatwienia w domu. pozniej juz chwilkę siedzialam sama. Wyszłam by pobiegać i znów ta sama sytuacja co wczoraj.! usłyszałam rozmowy jakiejś pary. było ciemno ,nie widziałam dokładnie kto to był. chłopak przypominał mi marcina,ale było ciemno,więc moglam sie pomylic..tyle,że jego smiech był bardzo podobny do śmiechu mojego skarba. ; *
|