Ból towarzyszący przez kolejne tygodnie,ból który przechodzi w końcu w taki stan otępienia, w którym wszystkie czynności wykonuje się automatycznie.Wstaje się,je,uczy, a otoczenie nawet nie zauważa,że coś jest nie tak.Jednak to otępienie jest pozorne.Skrywa stan wielkiej wrażliwości,w którym niewine pytanie czy widok podobnej bluzy jest jak szpilka trafiająca prosto w serce.A gdy ktoś pyta 'jak twój W.?' abo zatroskany rodzic zauważa,że dawno go u niej nie było-to już nie szpilka,lecz ostrze noża,którym ktoś majstruje na otwartym sercu..;
|