Nie , to nie obsesja. Ja po prostu go lubię , uwielbiam , pragnę , kocham , potrzebuję . On po prostu jest dla mnie wszystkim i wszystko jest nim. Ja po prostu nie wyobrażam sobie życia bez niego i jego wszechobecnej arogancji. On po prostu jest dla mnie idealny , przy nim nic innego się nie liczy. Ale to przecież nie obsesja , to tylko miłość albo aż miłość kochanie ...
|