przeraża mnie nadchodząca najbliższa przyszłość, irytuje mnie przeszłość, a boję się teraźniejszości, z reguły nie ogarniam i dziś też nie jest wyjątkowo. niedaleka przeszłość miała trochę inne spojrzenie na rzeczywistość, była w czarnym dupsku a najprostsze, najinteligentniejsze rozwiązanie wydawało się gwarantować 'świetlaną przyszłość' tymczasem, będąc na początku tej drogi, chyba dobrowolnie wolę wybrac ciemność .
|