Była dla niego jedyna, fascynująca i jakby z innej planety, bo papierki zawsze wyrzucała do kosza, nie zrywała listków z drzewa i wiązała sznurówki w świecie, gdzie ludzie ich nie wiążą. To chyba ta fascynacja sprawiła, że pokochał ją całkowicie i w dodatku całym sercem. Na śmierć i na zabój warto dodać.
|