Traktowałem cię jak kumpla, a ty byłeś zwykłą szmatą
Choć mijają dni i lata, wiedz, że zapłacisz za to
Dopadną cię demony przeszłości
Są jak bękarty wojny i nie znają litości
Będziesz wołał S.O.S., lecz to będzie niemy krzyk
Utoniesz w potoku własnych łez, nie mając nic
|