Karm mnie głupimi słowami, rób ze mnie idiotkę. Kiedyś wolałam gorzką prawdę, ale uzależniłam się od Twoich słodkich kłamstw i wcale nie chcę iść na odwyk. Wołaj do mnie kłamliwym; "słodka", dawaj mi więcej sztucznego romantyzmu. Kiedyś się obudzę, mam nadzieję, że nie będzie za późno.
|