znalazłam na schodach serce - płakało. więc wzięłam je na ręce - szlochało. spytałam czemu jest same - chlipało. jestem w Tobie zakochane - łkało . . wiesz co ? choć ze mną serce do domu. nie oddam Cię nigdy nikomu. herbaty ciepłej Ci zrobię. opowiesz trochę o sobie. potem gdy wieczór nastanie, przytulisz mnie mocno, Kochanie. i wtedy się w Tobie zakocham, a Ty już nie będziesz szlochać.
|