Z całego dotychczasowego życia uwielbiam.... Wszystko:D Ten czas kiedy chodziło się na plac zabaw do 30 innych dzieci żeby tylko się z kimś pobawić... Czasy podstawówki i robienie woźnemu na złość... Czasy gimnazjum kiedy wychowywała mnie babcia a ja jej na złość wracałam z kościoła dopiero po 22... I najważniejsze czasy od ok 15 roku życia te najlepsze! Kiedy w grupie 20 chłopaków było się jedyną dziewczyną bo z dziewczynami się nie dogadywałam... Pierwsze picia, ogniska, wycieczki wakacje i wszystko ze znajomymi! Dzisiejsze dzieci to juz nie to samo... Teraz najwazniejsze dla nich jest tylko komputer, TV i to kto bedzie mial pierwszy telefon i to od razu najlepszy....
|