Siedzę zamknięta w 4 scianach. ..w ciemnym pomieszczeniu. Łzy spływają powoli po moich bladych policzkach zostawiając za sobą czarne smugi , a po pokoju roznosi się głos Tłoka i Julii. W tedy przypominam sobie o moich przyjaciółkach , ktore terazz są bardzo daleko i o Tobie. Po chwili zdaje sobie sprawe ,ze wlasnie spelnilo sie twoje marznie . Bo przeciez... ty zawsze mowiles ,ze marzysz o tym abym sie wyprowadziła. Teraz to się spełniło.Gdy dociera to do mnie łzy nabierają większej siły i coraz szybciej spływają po moich policzkach.Tak.. masz racje , jestem żałosna..
|