Przed lekcją Polskiego dopiero co się uspokoiłam.Byłam rozdrażniona i miałam wilgotne policzki...Kiedy na lekcji pani powiedziała ,,watek miłosny".Poczułam jak łzy zaczeły napływać mi do oczu... nie chciałam żeby ktoś to widział więc schowałam głowę w rękach...
|