wsłuchana w brzmienie swojej mp3 , siedziała na ławce z nic nie okazującym wzrokiem wbitym przed siebie . po chwili przyjaciółka szturchneła ją . zezłoszczona wyjeła słuchawkę krzykneła co kurwa od niej chcę . ta wypowiedziałą tylko jedno imię . zamarła , a niedaleko siebie zobaczyła idącego w jej kierunku swojego eks. była zakłopotana , a w głowie jak w filmie co chwila ukazywały się nowe klatki ze wspólnymi wspomnieniami . jej oczy zrobiły się szklane , ale przygryzła wargi i obiecała sobie , że już nigdy nie będzie płakać przez faceta . Odwróciła się do niego tyłem , przeszedł koło niej obojętnie . Przyjaciółka spytała czemu to zrobiła , ona z trudem wykrztuśiła : nie potrafiłabym mu spojrzeć w oczy , a z jej oczy polały się łzy . mimo roku terapii oduczania się od niego na widok jego znowu serce szybciej biło a zatajona do tej pory tęsknota i inne uczucia na nowo paliły w sercu.
|