Życie jest jak strumyk, ktory sobie płynie.. Pomimo wielu przeszkod plynie dalej, osiaga swoj cel. Tak samo jest w zyciu. Pomimo przeszkod idziemy dalej. Chcielibysmy zeby w naszym zyciu nie bylo pewnych watków. Bo one ciagna za soba nastepne i nastepne. Ale moze to i dobrze? Moze zycie chce zebysmy docenili to co mamy, zebysmy nie szukali powodu do nieszczescia.. Dlaczego musimy tracic najblizsze osoby, zeby zrozumiec jak bardzo są dla nas wazne? Po co potem sie staramy jak mozemy jak i tak wiemy, że juz nigdy nie bedzie tak jak bylo? Po co mamy ta cholerna nadzieje, ze jeszcz kiedys bedzie tak jak dawniej? Ze wszystko sie ulozy, bedzie dobrze? Dlaczego to wszystko jest takie zajebiscie trudne? Dlaczego nie ma takiego przycisku z napisem 'delete' ? / klaudus3124
|