Tyle szmat wokoło, a podłoga dalej jest brudna. Tylu fajnych facetów, ale ci naj to oczywiście geje. Tylu ludzi do okoła, a przyjaciel to ten jeden na milion. teraz pytanie: Kto jest odpowiedzialny za to życie? Niech lepiej uważa, bo mam ochotę mu wpierdolić.
|