Zobaczyłam go pierwszy raz od dawna, na wiele sposobów wyobrażałam sobie ten moment, w końcu tak wiele dla siebie znaczyliśmy. Wyobrażałam sobie, że rzucimy się sobie w ramiona i ze łzami w oczach będziemy opowiadać o tych p[pustych dniach spędzonych bez siebie. A kiedy już stanął przede mną i z tym uśmiechem szydercy spojrzał na mnie, rzuciłam tylko `spierdalaj frajerze` Moje serce wyło z bólu, ale wiedziałam jedno .. Nie potrafię wybaczyć zdrady .
|