Chce słuchac, co masz mi do powiedzenia , ale chce tez ogłuchnąc.Chce czuc, odczuwac ale i wyrwac sobie serce. Chce na Ciebie patrzec , oglądac , podziwiac Cie ale wolałabym jednak nie miec oczu. Chce mowic z Toba, rozmawiac, ale chyba jednak byłoby lepiej gdybym straciła mowe, bo nie mogłabym Cie wtedy wyklnąc od najgorszych. Chce myslec o Tobie i jednoczesnie chetnie dałabym wyciągnąc sobie mozg. Wszystko dlatego, ze tak po prawdzie to juz dawno przestałes byc moj.
|