Czasami przez cały dzień czekam na tę chwilę jak ta, kiedy wszyscy domownicy już śpią, a ja wylogowałam się ze wszystkich portali i komunikatorów, zrobiłam wszystko co miałam w danym dniu zrobić i nareszcie mogę sobie... popłakać. W ciszy, spokoju i obrzydliwej samotności. Popłakać sobie za Tobą.
|