podeszła do tego wysokiego bruneta o ciemnej karnacji na przerwie. przytuliła go na pełnym luzie, tak jak innych kumpli. chłopak uśmiechnął się tak słodko i niewinnie. przybliżyła swoje usta do jego ucha i wyszeptała ' uwielbiam cię kochanie, tak bardzo mnie pociągasz.' po czym ujął jej twarz w swoje dłonie, odgarnął z niej rude włosy i namiętnie pocałował. każda dziewczyna, która przechodziła obok, patrzyła na nią z zazdrością w oczach.
|