zawsze byłam uparta i nie było opcji bym nie postawiła na swoim. Grałam ludziom na nerwach i wkurwiałam typiary wredną miną i ostrym makijażem. dziś. ? Nadal robię to samo, choć jestem ciut bardziej ugodowa i mam ciut większy polew z typiar, którym lata za mną głowa gdy przechodze obok nich.
|