Położyłam głowę na Twoim biodrze. Przytuliłam policzek do żeber, zerkając na Twoje nagie powieki. Moją uwagę przykuły wachlarzyki rzęs, które rozpraszały moje myśli z każdą sekundą co raz bardziej. Och Ptysiu, nawet nie jesteś w stanie sobie wyobrazić tego, jak wiele bym dała, by być dla Ciebie najważniejszą kobietą w życiu - westchnęłam przyziemnie. Kontynuowałam jeszcze chwilę, pogrążanie się w nierealnych wizjach, po czym zwyczajnie zasnęłam w jednym z muśnięć Twojego uda ... |Passiflora63|
|