Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu... Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście, usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek... bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy, gładzić Twoją dłoń, poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna istota, bezpieczna w Twych ramionach. Chciałabym zapomnieć co było, żyć chwilą obecną, czuć , że jestem Ci potrzebna. Wiedzieć, że jestem jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić, posprzeczać, tylko po to, by później się czule pogodzić. I tęsknić.. wiedząc, że i Ty tęsknisz. ♥
|