idąc z Nim ulicami, trzymając Go za rękę była najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. nie było panny, która nie obejrzała się za Nim, nie zwróciła uwagi, nie wodziła za Jego osobą wzrokiem.. po prostu przeszła z obojętnością. ma najładniejszy uśmiech w mieście, ale nie dlatego za nim szalala. patrząc w Jego roześmiane, zielone oczy zawsze widziała tylko swoje odbicie. / mrsMaryJane
|