trzecią dobę z rzędu sypiam źle.
i nie dzięki kokainie , sprawia to kochanie me.
tak suko , wiem że puściłaś się.
czemu nie , wszystko niby jest dla ludzi.
jest ci źle , nikt nie ostrzegł , że możesz się pobrudzić.
teraz pierdol się , nie chcę cię , możesz się łudzić.
sama zasypiać , sama się budzić.
dzięki ci larwo , żeś się ujawniła.
nie daj Bóg wziąłbym ślub , a ty byś mnie czymś zaraziła.
właściwie to postąpiłaś mądrze.
kiedyś byłem zły , teraz robie trzy razy dobrze.
|