siedziałam na huśtawce z ulubionym lizakiem w ustach . miałam na sobie ciut za duży t-shirt i ukochane trampki . ze słuchawek w uszach sączyły się najlepsze utwory . zaczęłam mocniej odbijać się od ziemi , gdy zobaczyłam idących w moją stronę przyjaciół . właśnie wtedy poczułam , że mogę wszystko . do szczęścia naprawdę nie potrzebuje dużo . wystarczy muzyka , którą kocham nad życie , swoboda , gorące słońce , błekitne niebo , do tego koniecznie coś słodkiego i oczywiście przyjaciele . bo chociaż rodzina nie zawsze potrafi zaakceptować moją osobę , " życzliwi " znajomi próbują zniszczyć , nigdy się nie poddam , rozumiesz ? jestem silna i krytyka czy zero zrozumienia ze strony ludzi , na pewno mnie nie zniechęci . będę najszczęśliwszą osobą , jeśli tylko to co kocham zawsze będzie przy mnie . / vienne
|