umieram na miłość, odwzajemnioną i tak wielką, że nie mogę ogarnąć jej umysłem, myślami i sercem. umieram, bo wiem, że gdy nadejdzie kres mojego życia jednym ostatnim oddechem wypuszczę ją na wolność z mojego kruchego, martwego ciałka z milionem niewypowiedzianych słów, niewykonanych przyrzeczeń i utraconych pocałunków. - lady electronova.
|