porozmawiajmy o deszczu, snach, czekoladzie czy róznicą między colą, a pepsi.
byle nie o przyjaźni, kurwa!
nigdy, ale to nigdy nie pomyślałabym, że Ty keidykolweik tak zaczniesz myśleć.
dałabym sobie oddciąć wszystkie kończyny, taka byłam tego pewna.
a teraz zostałabym kaleką.
zawiodłam się jak nigdy.
kiedyś też Cię to dopadnie. laadyy
|