* mam wrażenie że jestem z innej bajki, nie pasuje do was wszystkich, nic nie ma sensu wartego doświadczenia i czasu, każdy mi działa wyjątkowo brutalnie na nerwy, do szkoły ochoty żadnej nie mam chodzić, żeby tylko patrzeć na krzywe twarzy nauczycieli, którzy szczerze mówiąc w dupie nas mają, ich praca polega na wyłącznym naruszaniu nerwów uczniów, i okazywaniu im braku szacunku . nie mam ochoty udawać, że jest w porządku, kiedy tak nie jest . najważniejsze dla mnie osoby są innymi ludźmi niż znam, przykrywają się fałszywym spojrzeniem i uśmiechem udając, że wszystko jest OK. mam już
|