Ustała przy oknie, z twarzą ogarniętą smutkiem i łzami. Myślała o Nim, o każdym Jego ruchu, sposobie bycia czy też najmniejszym gestem. Zamiast spać bo juz było późno, Ona patrzyła się w gwieździste niebo a usta drgały, wymawiając Jego imię. Gdy już zmęczona płaczem i smutkiem opadała na poduszke i zasypiała, On nadal był w Niej. Nawet w snach nie pozwalał zapomnieć o sobie. // dziewczynka_z_charakterkiem
|