nagle wstała, odłożyła puszkę, wsadziła papierosa do popielniczki i podeszła do lusterka zadając sobie pytanie ' co ten frajer ze mną zrobił? albo co ja przez niego robie? szukam zapomnienia w używkach, które i tak mi nic nie pomagają'. papierosa wrzuciła do wc, piwo wylała do zlewu i ogarnęła się. dziś mija kilka miesiący od momentu, kiedy nie tknęła żadnych z tych rzeczy. potrafi radzić sobie ze wspomnieniami inaczej, z resztą z każdym dniem ma ich coraz mniej.
|