Byłeś przyjacielem..chyba..mogłam na Ciebie liczyć..wsparłeś jak potrzeba było, pocieszyłeś gdy było to konieczne, płakałeś razem ze mną bo nie chciałeś abym płakała sama.obiecywałeś że wreszcie dojdzie do naszego spotkania, że będą to najlepsze dni....a teraz ? Nie napiszesz, nie odezwiesz się. A jak już napiszesz to zwykłe "hej" i później status na gadu gadu zmienia się na 'niedostępny' ... Już wiem co znaczy przyjaźń na pięć minut, dzięki ci wielkie.
|