Nie mogła usiedziec w domu wzięła psa i wyszła na spacer, stojąc w środku nocy patrzyła w gwiazdy i rozmyślała o nim o tym co teraz robi i czy tez o niej mysli, potem przez jej głowe przewinął sie moment gdy go ostatni raz widziała -to jak grał w piłkę i jak zarumienił sie patrząc na nią nieśmiale-wtedu zrozumiała że rodzi sie w niej nowa miłość...
|