i nie ma to jak włączyć na fula kawałek 'lato 2000' . odprawiać dziki taniec przed lustrem w samej bieliźnie, a szczotkę do włosów traktować za mikrofon. nie ma to jak brat , który wpada do mojego pokoju i wybucha śmiechem nagrywając mnie. - jak komuś to pokażesz to Cię zajebie. - rzuciłam rzucając w niego poduszką i śmiejąc się z jego miny.
|