Siedziała z Tymbarkiem w ręce, aż tu nagle napisał do niej On. Od tylu miesięcy nie pisał, zastanawiała się co ma jej jeszcze do powiedzenia. Zadowolona otworzyła okienko. Wiadomość o treści 'Jesteś idiotką, w życiu nie spotkałem brzydszej od Ciebie, a twoje oczy to już totalna masakra. Przenigdy nie chciałbym z Tobą chodzić' niezbyt ją ucieszyła. Rozpłakała się jak niewinne dziecko. Stać ją było tylko na napisanie głupiego 'yyyyyy.' . Po chwili odpisał. Z trudem przeczytała 'No w końcu kazałaś mi kłamać. Kierowałem się według twojego opisu skarbie. To były tylko same przeciwieństwa'. Butelka z hukiem upadła na ziemię, wyskoczył kapsel z treścią 'Jesteście sobie przeznaczeni'. I znów się rozpłakała. Tym razem ze szczęścia. | seaoflovex3
|